Archiwum

wtorek, 30 października 2012

The Secret Garden

Ukradłam ten ogród- rzekła prędko- (...)Nikt nie ma prawa mi go odebrać, bo ja jedna o niego dbam.

"Tajemniczy Ogród", Frances Hodgson Burnett

Nie potrafię opisać słowami tej sesji. Każde słowo, którego użyję, będzie nieadekwatne do klimatu, jakie stwarzało to miejsce i cała stylizacja. Zamiast tego, zaproszę Was od razu do obejrzenia efektów.

Modelka: Aleksandra Piwowarczyk (zwyciężczyni konkursu "3 perspektywy" organizowanego przeze mnie)
Fryzura i make up: Emilia Boczar
Stylizacja i fotografie: www.fotografia-atylka.pl








 

niedziela, 21 października 2012

Drogtechmusic. Sesja promo

To była moja pierwsza sesja promocyjna płyty i pierwsza w życiu sesja zdjęciowa Łukasza :) Fotografia to taka pasja, która prowadzi Cię do osób i miejsc, których w "normalnym" życiu raczej byś się nie spodziewał. Nigdy nie miałam również pojęcia o istnieniu takich gatunków muzyki jak:breaks, deep, downtempo i jeszcze kilka miesięcy wcześniej uśmiechnęłabym się pod nosem, gdyby ktoś powiedział mi, że przy takich brzmieniach w najbliższym czasie będę pracować przy komputerze...

Korzystając z okazji, zapraszam do posłuchania preview albumu:



Tutaj można zakupić płytę.
Większość zdjęć zrealizowaliśmy w rodzinnych okolicach Łukasza. Miało być industrialnie i lekko melancholijnie.

Pozował: Łukasz Drogtechmusic (official website)
Fotografie: Agnieszka Tylka









czwartek, 18 października 2012

Amelka

Dawno nie spotkałam tak wygadanej czterolatki! Zasób słów i wiedza tej dziewczynki bardzo mnie zaskoczyły! Amelce nic nie trzeba było tłumaczyć jak dziecku.
"To nie był najlepszy pomysł!" pokazała mi z pretensją rączkę ukłutą przez różę, po tym jak zaproponowałam, by ją chwyciła i powąchała. Na szczęście Amelka długo się na mnie nie gniewała i wybaczyła mi ten lekkomyślny pomysł ;)
 Jest dokładnie taka, jak wygląda, czyli aniołeczek z blond kręconymi włosami :)
Zapraszam!











środa, 10 października 2012

Aga, Matausz i Zosia

Pamiętam, jak rok temu wybrałam się z nimi na rejs żaglówką po jeziorze. Jak była końcówka września, jak było niespotykanie ciepło i łapczywie chwytaliśmy ostatnie promienie słońca. Oni- jako świeżo upieczeni małżonkowie, ja oczywiście w roli fotografki :)
Nie minął rok, a na świecie pojawił się owoc ich miłości- Zosia. Sesję brzuszkową zrealizowaliśmy,gdy Zosia już od pewnego czasu dawała znaki, że chce poznać mamę, tatę i cały czekający na nią świat. Nie spodziewaliśmy się, że będzie mogła się tak szybko o tym przekonać- tydzień po zdjęciach.

Wszystkiego najlepszego Kochani! Nie mogę się doczekać,żeby poznać Waszą córcię! :)















niedziela, 7 października 2012

Fire in the water

Ta sesja należy do tych, które zaplanowałam dokładnie,a po drodze i tak wyszło inaczej. Inaczej, co nie znaczy,że gorzej :) Nie podejrzewałam,że Kamila poświęci się i bez żadnego marudzenia wejdzie do wody- nieco już ostudzonej, sierpniowej,ale na szczęście jeszcze letniej. Miejsce sesji było wprost czarujące, zwłaszcza o mojej ulubionej porze- złotej godzinie.

Łukaszowi serdecznie dziękuję za wskazanie tego miejsca "z pociągu" :)

Modelka: Kamila Dyzyng (portfolio Kamili)
Wizaż: Kasia Szumiło (portfolio Kasi)











"Aga, Aga!! A mogę mieć uśmiechnięte i jak rozchlapuję wodę?Mogę?!" 
Dwa bonusy specjalnie dla Kamili :)