Oczywiście pozowanie samo w sobie nie należy do najłatwiejszych, ale dla mnie była to świetna zabawa :) Odkryłam również, że NAPRAWDĘ można poczuć się pięknie we własnym ciele i docenić swoją urodę. To była wspaniała terapia, którą polecam każdemu.
W roli fotografa i wizażystki: Aleksandra Starachowska
Pozowałam i edytowałam zdjęcia ja
Sukienkę użyczyła Emiluszka
***
Wszystkie na ciele znaki
Zapis bezcennych chwil
Jak z pamiętnika kartki
Kropek i kresek szyfr
Mapa wspomnień i krętych dróg
Szkielet utwardza mi
W klatce z kości mięsień wiotki
Pulsuje, przyspiesza rytm
Zapis bezcennych chwil
Jak z pamiętnika kartki
Kropek i kresek szyfr
Mapa wspomnień i krętych dróg
Szkielet utwardza mi
W klatce z kości mięsień wiotki
Pulsuje, przyspiesza rytm
***
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz