Archiwum

czwartek, 20 grudnia 2012

Hania

Nie planuj, oczekuj nieoczekiwanego i miej w zanadrzu triki, które choćby na 5 sekund spowodują, że znieruchomieje. Do tego przed sesją spożyj najlepiej batoniki energetyczne oraz zaopatrz się w wodę z elektrolitami ;) Każdą sesję z dziećmi traktuję jako wyzwanie i zawsze powtarzam, że jest to jedna z trudniejszych dziedzin fotografii. Zwłaszcza, gdy dotyczy to takich brzdąców jak Hania :)
Jednak szczere emocje, jakie wyrażają, są wystarczające,by i takie sesje równie mocno uwielbiać.

Pozowała Hania
Serdeczne dzięki za pomoc i wyrozumiałość dla Martyny ;)
Pyszne babeczki upiekła Emiluszka
Fotografie: www.fotografia-atylka.pl

















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz