Archiwum

wtorek, 31 lipca 2012

Sesja brzuszkowa Martyny i Adama

Gdy robiłam tej parce zdjęcia, Leoś siedział jeszcze w brzuchu u mamy. Jednak tydzień później stwierdził,że jednak zrobiło mu się tam za ciasno i postanowił w końcu zobaczyć zarówno swoich rodziców jak i czekający na niego świat.
Niezwykle rzadko zdarza mi się przy tego typu zlecaniach nie musieć ustawiać moich modeli. Ba! Dostałam nawet ostrzeżenie od Martyny,że Adam bardzo nie lubi pozować do zdjęć. Nie bardzo mnie przekonali... ;)

Zapraszam!



 










 







2 komentarze:

  1. A gdzie brzuszek Adama? Świetny kolor włosów!
    -----------------------------------
    Zapraszam:
    Para w kuchni. tofkotwory Na turystyczny szlak!

    OdpowiedzUsuń
  2. Adam był dopiero w trzecim miesiącu ;)

    OdpowiedzUsuń