Archiwum

piątek, 7 września 2012

The Vampire Project

Wstyd się przyznać,że ta sesja odbyła się prawie pół roku temu a ja dopiero teraz postanowiłam ją tu zaprezentować. Nie mam nic na swoje usprawiedliwienie, bo przecież uwielbiam wampiry :)

Organizacja sesji odbyła się na odległość- i to znaczną. Wspólnie z wizażystką wyszukiwałyśmy miejsca, ustalałyśmy szczegóły a przede wszystkim znalazłyśmy modeli. Ale za to jakich!  Po drodze zjadłam 3 kg swoich paznokci i nauczyłam się medytować ;) W końcu wsiadłam w pociąg i pojechałam do Warszawy.
Prawie dwa miesiące przygotowań i nieco stresu a upragniony dzień minął tak szybko.
Po raz kolejny było warto!
Dziękuję Ani za nocleg oraz dwa zwariowane wieczory w Warszawie (a myślałam,że nie będę miała na to sił i czasu ;)), Tomkowi za znalezienie,sfotografowanie i przesłanie mi wcześniej miejsca akcji, Monice za znalezienie modelki na ostatnią chwilę, naszym głównym bohaterom: Marcie oraz Ryśkowi za niesamowitą grę aktorską, a przede wszystkim pragnę podziękować pomysłodawczyni projektu, która była projektantką, stylistką, wizażystką, fryzjerką oraz moją asystentką w jednym.

Fotografie: Agnieszka Tylka (mój fanpage na facebooku )
Modelka: Marta Zep
Model: Ryszard Wysocki ( portfolio Ryśka)
Charakteryzacja i stroje: Atelier Ida-Astero ( www.ida-astero.com/blog)

Przygotowania:






Sesja:




















A tak było naprawdę ;)









5 komentarzy:

  1. BRAWA DLA RYSKA! Przecudownie zagral swoja role, nie moglam oderwac od niego oczu, taka prawda od niego bije...
    Gratuluje pomyslu i swietnych zdjec :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ojej.. ale świetna jest ta sesja. *.* Po prostu rewelacja! <3 (a ja lubię bardzo lubię wampiry więc to jeszcze większy plus) :) Fajny klimat, a przede wszystkim historia, która tworzą :)
    Te zdjęcia byłyby świetną reklamą jakiegoś filmu czy serialu o wampirach ;] z chęcią bym nawet obejrzała taki film. ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. brak mi słów.. wampiry dokladnie,takie,jak je sobie je zawsze wyobrazam. Szkoda tylko,ze na zdjeciach nie widac tych sztucznych soczewek . Czemu zrezygnowalas jednak z wampirzych zebow?
    pozdrawiam i podziwiam,

    OdpowiedzUsuń
  4. Na niektórych zdjęciach ciężko było wyłonić czerwień soczewek, a drugą sprawą jest obróbka- chciałam by było bardziej mrocznie i w wyniku postprocesu na niektórych ujęciach ta czerwień stała się mniej widoczna. Co do sztucznych zębów- tak jak to widać na zdjęciu z backstage'a, w ogóle nie chciały się trzymać ;)

    OdpowiedzUsuń