Archiwum

wtorek, 5 czerwca 2012

W owocowym sadzie

Odkąd fotografia pochłonęła mnie bez reszty, cały otaczający mnie świat postrzegam zupełnie inaczej. Gdy nadchodzi wiosna i ciepłe dni, ciężko mi się skupić podczas spacerów, nawet z najbliższymi mi osobami. Do tego słońce i kwiatowy zapach uderzają w moją wyobraźnię ze zdwojoną siłą. Czuję się bardzo związana z naturą, dlatego sesje pośród malowniczych,sielskich krajobrazów to raj dla mojej duszy :)
Moim małym marzeniem było wykonanie sesji w sadzie wśród kwitnących drzew. Zrealizowanie tego typu wizji w pierwszej chwili nie wydaje się zbyt skomplikowane. Znalezienie sadu było na szczęście proste (dzięki Beatko!), podobnie z wizażem (Kasiu jesteś de best!), z modelką było nieco trudniej (Wiktorka, możesz zawstydzić niejedną bardziej doświadczoną modelkę ;)). Jeśli zaś chodzi o zgranie kwitnących drzew z pogodą- no tutaj było bardzo ciężko. Kiedy pogoda była świetna, drzewa były jeszcze gołe.A kiedy zaczęły rozkwitać, to pogoda się popsuła. Do samego końca trzymałam w niepewności cały zespół, aż pewnego dnia postanowiłam zaryzykować. Gdy przenoszę swoje wyobrażenia do rzeczywistości, gdy następuje właśnie ta chwila, po raz kolejny przekonuję się, że marzenia są na wyciągnięcie ręki...

Modelka: Wiktoria Wieczorek
Wizaż: Katarzyna Szumiło (www.mejkapszu.blogspot.com)
Stylizacja: Agnieszka Tylka
Asysta: Beata Samociuk















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz