Agę i Matiego poznałam na kursie tańca,niech policzę...4 lata temu?Wtedy jeszcze byli świeżutką parą,mocno zakręconą i tak im zostało :)
Nasza sesja plenerowa była z jednej strony zaplanowana,bo wiedziałam,że zdjęcia wykonamy na żaglówce,ale z drugiej strony Aga przyszła pewnej niedzieli na zajęcia tańca i powiedziała:
"Jutro płyniemy!" Oni zawsze tak mają!!!
Pogoda tego dnia, pomimo końcówki września, była wymarzona: zero chmur na niebie,24 stopnie i leciutki wiaterek. Nasz sternik (tak się nazywa ten człowiek,co steruje żaglówką?) okazał się wielkim pasjonatem żeglarstwa, przesympatycznym człowiekiem,a do tego podsuwał świetne pomysły. Bawiliśmy się przednio i co najzabawniejsze, wszyscy pierwszy raz w życiu mieliśmy okazję uczestniczyć w takim rejsie :) Mało tego jako szczecinianie ani razu nie pływaliśmy po Dąbiu. Dobrze,że już to nadrobiliśmy.Polecam,bo widoki są przepiękne i naprawdę nie trzeba jechać daleko,by podziwiać niesamowite krajobrazy!
Zapraszam do obejrzenia naszych wygłupów :)
ps.Pawłowi Porazikowi serdecznie dziękuję za użyczenie masek,które wykonał własnoręcznie :)
Witaj na moim blogu fotografii! W tym miejscu znajdziesz pełną galerię zdjęć, które uwieczniają ważne wydarzenia, niepowtarzalne chwile, szalone pomysły i ukazują świat tzw. trzecim okiem :) Zapraszam do śledzenia moich poczynań, a kto wie, może niebawem spotkamy się właśnie my?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Bardzo ładna sukienka :) I podoba mi się to ostatnie zdjęcie. Bardzo!
OdpowiedzUsuń-----------------------------------
Zapraszam:
Para w kuchni.
Na turystyczny szlak!
Dzięki Tof. Przekażę Adze ;)
OdpowiedzUsuń---------------
Fotograficzne zapiski :)
super fotki :)
OdpowiedzUsuńBardzo dzięki!
OdpowiedzUsuń