Archiwum

niedziela, 31 marca 2013

Przeprowadzka

Moi Drodzy,

Po wielu trudach,zmianach i przymiarkach ruszyłam z nowym wyglądem strony internetowej połączonej z blogiem. Dlatego serdecznie zapraszam na moją całkowicie odmienioną  >>> stronę www <<< 
oraz  >>> bloga <<< , gdzie kontynuuję wpisy (część z nich została również skopiowana i przeniesiona). Jednocześnie pozostawiłam całe archiwum tutaj, ponieważ to z blogspotem rozpoczęłam przygodę z blogiem. Spora część mnie pozostaje więc tutaj :)


 


 

wtorek, 12 marca 2013

Zieleń szmaragdu

To był pierwszy zrealizowany projekt, którego autorką nie byłam ani ja, ani Ola. Zgłosiła się do mnie Eliza. Już po wstępnym opisie jej pomysłu wiedziałam, że ta dziewczyna nadaje na tych samych falach co my :) Na spotkaniu wszystko szczegółowo omówiłyśmy, dostałam nawet zdjęcia projektu sukni, którą Eliza ostatecznie sama uszyła. Jest to również pierwsza modelka, która (podkreślam!) DOBROWOLNIE zdecydowała się na sesję w plenerze w dość ekstremalnych warunkach (no bo jak niby ma  być zimą?). Na kilka dni przed sesją pojechałyśmy z Olą do opuszczonych szklarni, by sprawdzić, jaki tam jest dostęp. Przy pierwszej miejscówce tak nas wywiało, że miałyśmy serdecznie dość i zaczęłam się poważnie zastanawiać,czy to dobry pomysł,aby Eliza pozowała w samej sukni. Każdy podmuch wiatru sprawiał, że moje zęby stawały się dźwięcznymi dzwoneczkami, pomijając fakt,że byłam ubrana jak Eskimos... Na szczęście w innym miejscu okazało się nieco "cieplej", tzn. wiatr nie hulał i jedyne,co przeszkadzało, to mróz ;)
Na sesji Eliza była jednak wytrwałą modelką, ani razu się nie zatrzęsła! Miałyśmy również ciekawskiego gościa, który dobrze wiedział,że będzie świetnym "gadżetem" do sesji.

Oto nasze efekty :)

Modelka i autorka projektu: Eliza Nawrot
MUA i pomoc w stylizacji: Aleksandra Starachowska
Fotografie: www.fotografia-atylka.pl